Wykluczenie może dotykać nie tylko ludzi, ale także metod.

W środowisku akademickim oficjalnie odrzuca się ustawienia. Podobnie w środowisku ustawieniowym spotykam się z odrzucaniem naukowej psychologii i psychoterapii. Oczywiście mówię o pewnej atmosferze, trendzie, który rzecz jasna nie dotyczy każdego.

Zabawne i paradoksalne jest to, że wielu psychoterapeutów ukradkiem uczy się ustawień lub z nich korzysta. Dlaczego ukradkiem? Bo obawia się (często słusznie) wykluczenia przez środowisko zawodowe. Kiedy pracowałam w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej dano mi wybór- ustawienia albo uczelnia. Odeszłam i nie żałuję.

Natomiast wielu prowadzących ustawienia korzysta dodatkowo z tak zwanych alternatywnych (nienaukowych) metod, które korzeniami sięgają wiedzy psychologicznej (np. totalna biologia, praca z wewnętrznym dzieckiem, radykalne wybaczanie, regresja hipnotyczna i in.). Choć wielu „ustawiaczy” nie ma wykształcenia psychologicznego, korzysta ze zdobyczy psychologii i psychoterapii.

Świetnie, bo to bardzo wzbogaca warsztat.

Po co wykluczać?  Czy nie lepiej łączyć?

Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie sytuacje, kiedy ktoś z prowadzących ustawienia publicznie krytykuje psychoterapię jako metodę i odradza korzystanie z niej, jednocześnie traktując ustawienia jako „lepsze” narzędzie.

Myślę sobie wtedy: po co wykluczać? Czy nie lepiej łączyć? Tym bardziej, że nie wszystko jest dla każdego. Są problemy, w pracy z którymi ustawienia nie zastąpią psychoterapii i odwrotnie. Ustawienia z całą pewnością są wyłącznie dla osób psychicznie zintegrowanych, mających kontakt z rzeczywistością.

 

 

pomoc dla osób po traumie wojennej

Co robił Bert Hellinger?

Warto tu wspomnieć, że Bert Hellinger zanim „odkrył” ustawienia zdobył gruntowne wykształcenie psychoterapeutyczne. Widać to i czuć w jego interwencjach związanych choćby z pracą z przerwanym ruchem do rodzica, z rehabilitacją porodu itd. Bez gruntownej wiedzy psychologicznej ich Twórcy nie byłoby ustawień jakie znamy. Jednocześnie należy podkreślić, że ustawienia sięgają daleko poza pracę psychologiczną.

Bert nigdy nie dyskredytował psychoterapii, chociaż miał swoje uwagi do pracy na tak zwanym przeniesieniu.

Wiedza akademicka i ustawienia

Jestem certyfikowaną psychoterapeutką i superwizorką psychoterapii. Od około 20 lat nieustająco rozwijam się jako terapeutka ustawień systemowych Berta Hellingera . Podążam w prowadzeniu ustawień za Bertem Hellingerem – moim najważniejszym Nauczycielem. W swojej praktyce wykraczam poza zdobycze naukowej psychologii, integrując wiedzę naukową z filozofią Hellingera.

Wiedza akademicka i doświadczenie zdobyte w praktyce psychoterapeutycznej wspierają mnie i pozwalają efektywniej pomagać także podczas warsztatów ustawień. Bez nich moja pomoc byłaby słabsza.

Na opisanie owoców mojego rozwoju zawodowego używam metafory domu. Wiedza akademicka jest jak fundament i ściany domu. Ustawienia są jego dachem.

 Małgorzata Rajchert-Lewandowska